Lornetki zimą

nikon_a1240_usdd_wObserwacja ptaków i zwierząt zimą daje mnóstwo radości. Zimą ptaki są mniej płochliwe, aktywne praktycznie przez cały dzień, a brak liści na drzewach i krzewach ułatwia ich podglądanie, Trzeba tylko, podobnie jak podczas uprawiania innych zimowych aktywności, pamiętać o odpowiednim wyborze sprzętu i ubrania.

Dobrze jest wystawić sprzęt na mróz kilka godzin przed tym, zanim zaczniemy go używać. Jeśli lornetka zaaklimatyzuje się i zahartuje na mrozie, zmniejsza się ryzyko zaparowania z powodu gwałtownej zmiany temperatury i nie będziesz tracić czasu na żmudne przecieranie soczewek co parę chwil. Zazwyczaj po prostu najlepiej zostawić lornetkę w schowku lub w bagażniku samochodu na noc. Optyka i elektronika jest stosunkowo odporna na zimowe przymrozki. Większą obawę powinno budzić zostawienie jej w samochodzie podczas letnich upałów.

Rękawiczki

Jeśli będzie naprawdę zimno, będziemy musieli założyć rękawiczki. Ich grubość oczywiście będzie zależeć od tego, jak bardzo zimno jest. Moja rada – wybrać możliwie najcieńsze rękawiczki, jakie się da, bez ryzyka odmrożenia palców. Warto, żeby rękawice były pokryte warstwą antypoślizgową lub co najmniej były na tyle chropowate, by zapewnić bezpiecznych chwyt. Cienkie rękawiczki narciarskie lub zimowe rowerowe są bardzo dobre.

Rozmiar lornetki też się liczy. Zapomnijcie o kompaktach. „Zimowe lornetki” powinny być pełnowymiarowe (42mm). Małymi i średnimi naprawdę trudno się posługiwać w rękawicach. Przyda się duże, mocno teksturowane pokrętło do regulacji ostrości, wyraźnie wystające ponad tubusy i mostek lornetki.

Najlepiej, jeśli obudowa lornetki jest pokryta szorstką gumą z wypustkami i ma ergonomiczne wgłębienia pod kciuki.

Wodoszczelność

Niezależnie od tego jak bardzo się staramy, prędzej czy później nasza lornetka wyląduje w śniegu albo zastanie nim przysypana. Zimą trzeba szczególnie uważać na wilgoć, która w zależności od zmian ciśnienia i temperatury na przemian odparowuje i skrapla się na szklanych elementach optycznych. Wybieraj więc modele wodoodporne, w których wypompowuje się z tubusów powietrze atmosferyczne i zastępuje się je obojętnym gazem. Najczęściej jest nim azot, rzadziej argon.

Ostre światło

Jeśli na zewnątrz będzie słonecznie i dużo śniegu, warto założyć okulary przeciwsłoneczne. Upewnij się, czy twoja lornetka na składane muszle oczne, które pozwolą na zmniejszenie odległości między soczewkami okularów lornetki, a soczewkami okularów przeciwsłonecznych. Po drugie okulary lornetki powinny zapewniać duży odstęp źrenicy – co najmniej 17 mm.

Ostatnia rzecz, ale wbrew pozorom ważna – kolor. Śnieg potrafi w kilkadziesiąt sekund zasypać odłożoną „na chwilę” lornetkę. Wybierzmy więc jak najbardziej jaskrawą wersję, lub, jeśli nie ma innej możliwości, załóżmy do niej kolorowy pasek. A najlepiej, nie zdejmujmy z szyi nawet na chwilę.

Miłych zimowych spacerów i podglądania ptaków. Te z północy już przyleciały i warto się im przyjrzeć z bliska zanim na wiosnę wrócą do siebie.